Zainspirowana pięknymi kartkami blogujących dziewczyn, postanowiłam spróbować własnych sił.
Stworzyłam dwie kartki z materiałów, które akurat miałam.
Wydaje mi się, że jak na pierwszy raz- źle nie jest? Jak sądzicie?
Kartki na zdjęciach dopiero co wyszły spod moich rąk, więc miejscami jeszcze widać klej, który nie wysechł.
na walentynki w sam raz.
OdpowiedzUsuńkomu wyślesz taką miłą niespodziankę?
nie ma to jak prostota, w niej ukryte jest piękno :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo podoba mi się wykorzystanie sznurka i tektury falistej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpisałam pod poprzednim postem komentarz: co do wyróżnienia, trzeba napisać posta od kogo ono jest, napisać 7 rzeczy o sobie i do kogo dalej je ślesz. i tyle :)) i umieścić zdjęcie wyróżnienia w poście. jeśli nie jest zrozumiałe, daj znać. pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz jest super :)
OdpowiedzUsuńLubię takie pracę, z materiałów jakie akurat ma się pod ręką. Wyzwalają twórczość i wymagają dużego zapału do pracy. Też od niedawna prowadzę bloga, więc życzę dużo wytrwałości :)